Rysunek

Jak każdy w dzieciństwie lubiłem rysować. Jednak z czasem przypadło mi do gustu rysowanie budynków i architektury. Umijętność tę rozwijałem najpierw na zajęciach w Młodzieżowym Domu Kultury "Krzyki" we Wrocławiu, potem na plastyce w szkole podstawowej. Z rysunkiem architektonicznym zetknąłem się w klasie architektonicznej w liceum. To tam ukształtowałem tę umiejętność, którą na studiach ciągle doskonaliłem.

Obecnie rysunek służy mi w dokumentowaniu rożnych poszukiwań naukowych, genealogicznych i krajoznawczych. Od 2000 roku regularnie rysuję każdego lata, zwiedzając różne zakątki Polski i Europy. Brałem też udział w wystawach, kilka też organizowałem. Okazjonalnie udzielałem też lekcji z rysunku w ramach przygotowań do egazminu na wydział architektury.

Rysunek traktuję jako przyjemność, którą się raczę wolnych chwilach. Jeśli coś tworzę to, wyłącznie dla siebie. Czasem łączę rysunek z projektowaniem i studiowaniem różnych rozwiązań projektowych w architekturze i planowaniu urbanistycznym. Szkice te trafiają głównie do szuflady, ale czasem wracam do niektórych pomysłów. 

Aby wejść do galerii, kliknij na obrazek.